No niech będzie... w związku z tym, że dawno nic nie wrzucałam, dzisiaj będą aż dwa przepisy. Przyznam szczerze, iż pierwszy raz robiłam królika, więc wszystko było trochę na czuja, jednak efekt okazał się przepyszny. Królik w ogóle wziłął się z koncepcji mojej Mamy, która uznała, iż kupi całego, z jakiejś ekologicznej hodowli dla swojej Wnusi Ukochanej. Dzidziorra jednak nie njest pazerna i podzieliła się mięsiwem ze swoimi rodzicami. Tym razem na potwierdzenie tego, iż moja potrawa była dobra, Małż przecież mógłby wydawać się kompletnie nieobiektywny, powiem, że Exowi i Jego Dżoanie również smakowało. Z tego miejsca pozdrawiam ich serdecznie i dziękuję za pomoc przy remoncie :D
Składniki:
- comber z królika
- ziemniaki (ok 1 kg)
- zioła prowansalskie
- olej z pestek winogron (lub jeśli ktoś woli oliwa z oliwek)
- sól morska
- łagodna papryka
Marynata:
- 1/4 szklanki oliwy z oliwek
- 2 łyżki stołowe sosu sojowego
- sok z 1/2 cytryny (można zastąpić octem winnym, 1łyżka stołowa)
- zioła dalmatyńskie
- 2 ząbki czosnku
- suszona czerowona papryka (ostra)
- pieprz
- kilka ziarenego papryki chilli jalapeno
Sposób wykonania:
Do miski wyciskamy czosnek, dolewamy oliwę, sos sojowy, sok z cytryny, dodajemy przyprawy i wszystko energicznie mieszamy łyżką. Comber z królika myjemy i oprószamy solą, obtaczamy wmarynacie, tak aby całe mięso było nią pokryte i schowane do szczelnego pudełka, chowamy do lodówki na minimum 4h, chociaż im więcej tym lepiej (ideał to 24h). Ziemnaki obieramy i w zalezności od wielkości, kroimy na mniejsze części lub pozostawiamy w całości. Królika i ziemniaki kładziemy na blaszkę wyłożoną folia i posmarowaną oliwą. Ziemniaki oprószamy solą, ziołami prowansalskimi i odrobiną łagodnej papryki (można je jeszcze polać po wierzchu odrobiną oliwy, żeby się nie spaliły). Wszystko wstawiamy do pierkarnika rozgrzanego do 200 stopni na ok 1h. W połowie czasu, królika i ziemniaczki nalezy obrócić, żeby się wszystko ładnie i równo przypiekło. Do ziemniaczków i mięsa tym razem zrobiłam prostą sałatkę z pomidorów i szalotki. Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz